Wyrusz z nami w pogoń za zorzą polarną, po drodze odwiedzając najpiękniejsze miejsca krainy ognia i lodu – Islandii. Spędzimy w kameralnym gronie 4 pełne dni nocując w klimatycznym domku wakacyjnym, z w pełni wyposażoną kuchnią. Przed nami wiele fotogenicznych krajobrazów Islandii, powodujących zwykle zachwyt i wielkie „wow”. Są to przede wszystkim miejsca stworzone przez naturę, takie jak zachwycający wodospad Gullfoss, gejzer Geysir, niecodzienna czarna plaża w Vik oraz miejsce ważne dla historii Islandii – dolina Thingvellir.
Dodatkowym walorem naszego wyjazdu jest obecność naszego pilota Marcina Szabłowskiego, który zawodowo zajmuje się fotografią, przez kilkanaście lat opublikował tysiące zdjęć w polskiej i zagranicznej prasie – dlatego obiecujemy doskonałe zdjęcia z wyprawy!
Wieczorem w Wigilię Bożego Narodzenia zaplanowaliśmy kolację w naszym gronie, podczas której podzielimy się ze sobą opłatkiem.
WODOSPAD GULLFOSS
Położony nad rzeką Hvítá hipnotyzujący i majestatyczny wodospad składa się z dwóch kaskad, mających 11 i 21 metrów. W słoneczne dni w mgle opadającego wodospadu można wypatrzeć tęczę. Jest to najlepiej dostępny wodospad w Islandii, a trasy turystyczne wspinają się na północne zbocza, tuż przy spadających masach wody – można go prawie że dotknąć!
GEJZER GEYSIR
Wszystkie gejzery świata noszą taką nazwę za sprawą właśnie Wielkiego Gejzeru na Islandii. To jedna z najsłynniejszych atrakcji tego kraju. Strumienie gorącej wody wystrzelały z tego miejsca już od 1294 roku, a największe erupcje dochodzą do 60 metrów. Cały rejon Geysir jest aktywny geotermicznie.
DOLINA RYFTOWA THINGVELLIR
Thingvellir to najważniejsze historycznie miejsce na Islandii – w 930 roku zebrał się tu pierwszy islandzki demokratyczny parlament. Jest ono niezwykle położone – to dolina ryftowa powstała w wyniku spotkania się dwóch płyt tektonicznych – Ameryki Północnej i Eurazji. Powstały tu pierwszy park narodowy w kraju został w 2004 roku wpisany na listę UNESCO.
CZARNA PLAŻA W VIK
Okolice miejscowości Vik słyną z czarnych plaż, które swój kolor zawdzięczają zastygłej w przeszłości lawie. W okolicy czekają nas niesamowite widoki – wystające z oceanu ogromne skały bazaltowe, rozrzucone wzdłuż całego wybrzeża, wysokie klify i obijające się o nie spienione fale. To trzeba zobaczyć!
A poza tym:
... i wiele innych!
Zapraszamy na wspólny, świąteczny wyjazd fotograficzny do cudownej Islandii, w czasie którego (miejmy nadzieję) będziemy podziwiać zorzę polarną. Oczywiście nie jest to jedyna atrakcja tej podróży, a właściwie to jedna z wielu – na dokładkę. W planie mamy wiele wspaniałych miejsc. Cztery dni wystarczą by poznać różne oblicza tego wspaniałego kraju.
Podróżujemy w kameralnym gronie. Nasza grupa liczy maksymalnie 8 osób. Po wyspie będziemy poruszać się komfortowym samochodem.
Pokoje są przyjemne i czyste. Dwie noce spędzimy w komfortowym domu, z w pełni wyposażoną kuchnią, w której będzie można przyrządzić zarówno śniadanie, jak i wieczorny posiłek.
Wieczorami będziemy aktywnie wypatrywać zorzy polarnej i udawać się w najlepsze miejsca obserwacji.
Grudzien to jeden z najchłodniejszych miesięcy na Islandii, śnieg pojawia się poza stolicą, ale i w samym Rejkiawiku. Dzień jest dość krótki i trwa około 4 godziny. Słońce wschodzi ok. 11:20 a zachodzi ok. 15:30. Będziemy mieli zatem trochę czasu na zwiedzanie i dostatecznie długi wieczór na wypatrywanie zorzy polarnej.
Przeloty liniami Wizzair z Warszawy.
Dodaj komentarz