Kajakarstwo zdobywa w Polsce coraz większe rzesze zwolenników. Nie wymaga szczególnego przygotowania kondycyjnego ani własnego sprzętu. Nie jest też specjalnie kosztowne. Doskonale nadaje się na wypoczynek rodzinny, nawet z małymi dziećmi, na wycieczki grupowe w gronie przyjaciół, jak i romantyczne wypady we dwoje.
Poniżej kilka propozycji szlaków wciąż jeszcze niezbyt zatłoczonych, gdzie można rozkoszować się walorami przyrodniczymi i naprawdę wypocząć, nie obijając się o burty innych kajaków i nie natykając się na wątpliwe atrakcje w postaci ton śmieci dryfujących po wodzie.
W maju na opalanie się nad Bałtykiem może być jeszcze za zimno. Ale spędzając wolne dni w pasie Pomorza, warto przemyśleć spływ jedną z rzek, z finałem w porcie czy wprost na plaży.
Rega
To rzeka nadal dość mało popularna wśród kajakarzy, mimo niepodważalnych walorów przyrodniczych i kulturowych ciekawostek mijanych na trasie. Szlak zaczyna się w Świdwinie, ale szczególnie atrakcyjna i niezbyt trudna trasa to odcinek Płoty - Mrzeżyno. W ramach projektu "Kajakiem Do Morza" powstała tu sieć przystani kajakowych w Płotach, Gryficach, Trzebiatowie oraz Mrzeżynie, z węzłami sanitarnymi, pomostami i miejscami biwakowymi.
Spływ możemy zakończyć na mrzeżyńskiej przystani, kilkaset metrów przed ujściem, bądź spróbować swoich sił w kajakarstwie morskim i przy sprzyjającej pogodzie dopłynąć Bałtykiem aż do Dźwirzyna. Można też wpłynąć do starego koryta Regi i tą trasą dotrzeć do Jeziora Resko, miejsca o tajemniczej historii, związanej z II wojną światową.
Kto dopłynie aż do Mrzeżyna, na pewno zachwyci się urokliwym portem, który w ostatnich latach przeszedł gruntowną przebudowę i dziś wygląda naprawdę imponująco.
Piaśnica
Niespełna 20 km od Wejherowa mieści się uroczy rezerwat "Piaśnickie Łąki" - wizytówka Kaszub i Pomorza, przez który przepływa przyjazna nawet zupełnym kajakarskim żółtodziobom rzeka Piaśnica. Swój początek bierze w Puszczy Darżlubskiej. Słynie z krystalicznie czystej wody, o czym świadczą bytujące tu wielokolorowe gąbki słodkowodne i dziesiątki innych roślin oraz mnogość ryb - okoni, płoci, uklei. Cicho meandruje pośród łąk, na których spotkamy bociany, żurawie, sarny. Trasa, którą warto wybrać, rozpoczyna się w północnej części Jeziora Żarnowieckiego, a kończy się na uznawanej przez wielu za najpiękniejszą plaży w Polsce, w Dębkach. Rzeka nadaje się doskonale na spływ rodzinny, z dziećmi, gdyż pozbawiona jest przeszkód, nie wymaga przeniosek kajaka itp.
Biebrza
Biebrza to rzeka unikalna na skalę europejską. Niezależnie od pory roku, ma w sobie coś magicznego, wciągającego. Jej wyjątkowy, bagienny ekosystem, mnogość fauny i flory, brak siedlisk ludzkich dają możliwość obcowania z naturą w jej nieskażonym cywilizacją wydaniu.
Pokochają Biebrzę ci, którzy za towarzyszy spływu lubią mieć ptactwo. Są tu siedliska setek gatunków wodno-błotnych. Wiosną szczególnie możemy podziwiać ich różnorodność, gdyż na brzegach nie ma jeszcze tylu szuwarów, trzcin i traw, gdzie ukrywają się w późniejszych miesiącach. Liczne gatunki zasiedlające tereny nadbiebrzańskie przeżywają wiosną okres godowy, przez co są szczególnie aktywne i łatwiej je wypatrzyć.
Biebrza na większości odcinków to szlak łatwy i nieuciążliwy, typowy dla rzeki nizinnej. Trzeba jednak uważać, bo zauroczeni jej pięknem możemy stracić z oczu główny nurt, gdyż rzeka zwodniczo meandruje, posiada liczne starorzecza i zakola.
Dolina Baryczy
Spływ Baryczą to doskonała okazja dla tych, którzy majowy weekend postanowili spędzić w zachodniej Polsce.
Pływać kajakiem można po prawie całej rzece, ale jednym z najurokliwszych odcinków, przy tym niezbyt wymagającym, jest trasa z Milicza do Sułowa. Barycz na tym odcinku jest nie obwałowana, co czyni ją bardziej dziką.
Doskonałym miejscem startu jest przystań przy milickim Pałacu Maltzanów, który otacza wart choć krótkiego spaceru park w stylu angielskim. Zakończyć spływ można w Sułowie przy jazie. Tam mieszczą się ośrodki wypoczynkowe i punkty gastronomiczne.
Już po kwadransie spływu czeka nas sympatyczna, rozbrykana atrakcja. Na lewym brzegu rzeki znajduje się jedna z niewielu w Polsce hodowla koników polskich. Aby przyjrzeć się im z bliska, można zatrzymać się na przystani Ostoja, po uprzednim uzyskaniu zgody właściciela.
Na całej opisanej trasie napotkamy liczne ślady działalności bobrów. Jeszcze kilkanaście lat temu nieobecne w tym regionie, dziś zasiedlają już nie tylko całą Barycz, ale też jej dopływy i okoliczne stawy.
Komu po osiągnięciu Sułowa będzie mało, może kontynuować spływ Baryczą w kierunku drewnianego Jazu Niezgoda lub wodując kajaki po prawej stronie ruszyć Młynówką Sułowską do Rudy Sułowskiej. To wioska wyjątkowo obfita w bociany i ich gniazda. Są tu też liczne łowiska komercyjne.
Jeśli za punkt honoru postawiłeś sobie spędzić wolne dni zwiedzając miasta, ale piesze wycieczki po hałaśliwych ulicach szybko cię znużą, alternatywą będzie oglądanie miejskich atrakcji z pokładu kajaka.
Taką możliwość daje dziś coraz więcej miejscowości. Przykładowe propozycje:
Gdańsk - obejrzeć można pływając Motławą. Na trasie znajdują się m.in. takie zabytki jak: Zielona Brama, Żuraw Gdański, Statek-Muzem Sołdek. Wodny szlak gdański pozwala opłynąć Wyspę Spichrzów i Wyspę Ołowiankę, na której siedziby mają Muzeum Morskie i Filharmonia Bałtycka.
W Krakowie z kolei najpopularniejsza jest trasa z nurtem Wisły, wiodąca od Klasztoru Benedyktynów w Tyńcu, przez Stopień Wodny Kościuszko do Wawelu. Można także spłynąć spod Wawelu przez Kazimierz, Stare Podgórze i Nową Hutę do Niepołomic.
Niezależnie od pory roku wybierając się na spływ warto sprawdzić sytuację hydrologiczną w regionie. Niski jak też zbyt wysoki stan wody może czasowo utrudnić albo w ogóle uniemożliwić wyprawę.
Należy też zapoznać się z ograniczeniami czy zakazami dotyczącymi okresów lęgowych ptactwa. Niektóre rzeki przepływają przez tereny parków narodowych, może istnieć konieczność wykupienia biletu wstępu bądź zgłoszenia spływu w dyrekcji parku.
Jeśli planujemy wypad dłuższy niż jednodniowy, lepiej zawczasu zatroszczyć się o namiary na miejsca biwakowe czy noclegi i z wyprzedzeniem zarezerwować kajak odpowiadający naszym oczekiwaniom i umiejętnościom. Warto też zaopatrzyć się w lornetkę i krem z filtrem. Majowe słońce potrafi już nieźle grzać, a trasa spływów często biegnie przez tereny zupełnie bezleśne.
Wiosła w dłoń!
Powstaliśmy w 2012 r. z pasji do podróżowania, dla Was, ludzi aktywnych, ciekawych świata, szukających prawdziwych przeżyć.
Naszą misją jest promowanie turystyki kulturowej, aktywnej i przygodowej, z poszanowaniem lokalnych wartości i obyczajów oraz środowiska naturalnego.
Nasze oferty przygotowane są przez specjalistów i prawdziwych pasjonatów. Stawiamy na wysoką jakość: tylko sprawdzone miejsca, tylko sprawdzeni piloci. Jeśli nie interesują cię wczasy all inclusive – trafiłeś do właściwego miejsca!
Cały nasz zespół łączy miłość do podróży, nie ważne czy na miesiąc, czy tylko na weekend - jeśli tylko masz czas, my pomożemy zrealizować Twoje marzenia.